|
Rowerem przez Puszczę cz. III
|
 |
15 wrzesień 2015r.
Wielki Moczar
okolice Kołowa
|
 |
Podmokłe tereny, a dokładnie bagniste otaczają drogę. Miejsce niemalże wiecznej mgły. Niczym przedsionek do bram Otchłani szepczący o niepewności.
Wkoło pełno straży w postaci wysłanników podziemnej władzy sprytnie ukrytych w przebraniu drzew. Spokojny ich śpiew zawsze opowiada o tym samym.
O przeznaczeniu każdego z nas. Przeznaczeniu, które odkryje nam szpetna niewiasta odziana w szaty koloru zapomnienia.
Zapach przemijania wypełnia to miejsce, jakby mówił do naszych zmysłów: "ona tu jest".
Na podstawie http://www.bukowa.szczecin.pl/miejsca/-wielki-moczar.html
|